- Benutzer: Nicht eingeloggt
Prenatalny Program Zdrowotny (pilotaż)
1 osoba lubi ten post
Myślę, że warto założyc taki temat, gdzie można się dzielić swoimi doświadczeniami, spostrzeżeniami i uwagami na temat placówek, które będą nas napewno interesować.
0 osób lubi ten post
Nie wiem jak w waszej szkole rodzenia, ale u nas jest zwiedzanie odziału ginekologiczno- położnieczego przy szpitalu w którym działa szkoła rodzenia. Myślę, że dobrze to sobie poukładali. Można zobaczyć co i jak, podpytać położną, jak się uda to kobiety, które już urodziły. A na poród nie idzie się w "ciemno". Ale nie każdy szpital pewnie to praktykuje.
0 osób lubi ten post
Fajny wątek został utworzony. Co prawda to forum ogólnodostęne i każda z nas pisze z innego regionu i województwa w kraju, ale zawsze to jakaś nowa wiedza na temat placówek:)
0 osób lubi ten post
Ja jestem z małopolski, a będę rodzić (jeśli nic się wcześniej nie podzieje), w śląskim. A dokładnie w szpitalu prywatnym http://www.narodziny.com.pl/- tu jest link, można sobie poczytać.
Mamy tu rodzinę, do lekarza też tu przyjeżdzamy, aż tak daleko nie jest, więc mam nadzieję, że wszystko się uda...
0 osób lubi ten post
Ja długo kombinowałam, gdzie tu rodzić, aż w końcu zdecydowałam się na szpital blisko miejsca zamieszkania. Mieć pod nosem szpital i jechać gdzieś kawał drogi, stwierdziłam, że nie ma sensu:) Każdy szpital ma dobre i złe opinie i nie ma co czytać na forach, bo się tylko można wystraszyć...Wynajęłam sobie za to prywatnie położną do porodu, dzięki czemu będę spokojniejsza. Teraz tylko martwię się o miejsca, bo szpital bywa przepełniony, a przy porodzie taki stres..Położna powiedziała czekać do 9 cm rozwarcia i wtedy nie odeślą, mam nadzieję, że jakoś wyczuje ten moment,..
0 osób lubi ten post
No to powiem Ci "Mikołajek", że odważnie Ci położna powiedziała, to juz prawie całe rozwarcie. To jakieś dziwne podejście połoznej i szpitala..., czyli co jak jest mniejsze rozwarcie to odsyłają do domu z tego szpitala. To dziwne podejście, naprawdę. A jak się coś dzieje i powinnaś wylądować na patologii ciąży , to co też nie ma miejsc???
A z tą położną do porodu, to ile sobie życzy za poród???